czwartek, 27 marca 2014

Papierowych fasolek odsłona kolejna - kolczyki w stylu boho

Nakręciłam się... Nakręciłam całe mnóstwo papierowych koralików z gazetki Tchibo, bo jak już ją pocięłam na odpowiednie kawałki, to żal mi było nie wykorzystać przygotowanego materiału. Przyznaję jednak, że wolę skręcać papier nieco grubszy - idzie jakoś szybciej i papierki nie próbują przykleić się do stołu. No, ale i kształt koralików wychodzi inny: wszystko zależy od stosunku długości do szerokości zwijanego trójkąta i grubości papieru właśnie.
Z kilku "zakręconych" fasolek zmontowałam proste kolczyki. A zawrót głowy gotowy, jak sobie pomyślę, co jeszcze mogę zrobić z pozostałego zwiniętego towarzystwa.
PS. W międzyczasie nakręciłam się na inne rzeczy, ale o tym następnym razem :)